Ja:Pale go czarnym ogniem
Sasek:ma 4 ogony istworzyl 100bunshinów i każdy z nich wysztrzelił po 5 wybuchowych notek
Alex:Sobie czeka i mówi
Kyuubi:JEst zdenerowany i wyrosły mu 9 ogonów

-Cholera!
Wzmacniam czarny ogień

a teraz wilk wbij trucizne

Okazało się że był to bunshin z gliny a on pojawił się obok dziewczyny:
-Prosiłem abyś wstrzymała oddech,tera moje jutsu wyszło na marne...
Złożył kilka pieczęci i wystrzelił w Kyuubiego C3

Ja:Użyłem na kyuubiego chidori nagashi
sasuke:Wyrzuciłeś w niego C3
Alex:Uciekła
Kyuubi:Wkurzył się i zjadł C3 potem połączył C3 z jego ognistą falą i wszystko wydmuchnął i biegnie na saska


-Cholera!

Ja:Stoję w miejscu
Sasuke:Wystrzeliłeś z rąk gliniancego ptaka i przywołąłęś gamabunte i na nim jesteś
Kyuubi:Rozwcieczył się zrobił swojego klona on się schowal a jego klon wybuch rozlewajac na całym terenie lawę nawet gamabunta jest ranny wszycy rani


Przybity do skały mówi
-Bracie, po co szliśmy na tego kyuubiego jest zbyt potęzny..

Ja:Leże przybity do skały
Sasuke:Leży też przybity do skały jak też gamabunta i skłąda znaki
Kyuubi:Podbliża ogon i bawi się Gamabuntą


-Co chcesz zrobić chyba nie chcesz się stać tym o czym mówiłęś...

Ja:Dalej siedze przybity do ziemi
Sasek:wystrzelił w kyuubiego 15 ptaków z gliny
Kyuubi:Broni się ogonami przed nimi


-Nigdy!
Wyskakuje z ziemi i biegne na kyuubiego
-TERAZ DOSTANIESZ W RYJA KYUUBI!

Ja:Stoje w miejscu
Sasuke:Pojawia się przedemną a jego klon zaczął pęcznieć
Kyuubi:Tworzy potężną kulę unosi się w niej i jest tak twarda że jedzie na tego klona a jak ten klon wybucha to kula się rozwala a jemu nic nie jest i leci na nas


-Kyuubi czas na twoją śmierć!
Gdy zobaczył że pogoda jest paskunda wykonał kilka ryuuka no jutsu w niebo