Strony: «-- 1 … 19 20 21 22 23 … 25 --»
legendarny sanin
Wychodze z wody...
Offline
Sage
Też wychodzę z wody
Wyskakuje z wody i był na drzewie:-Dawno się tak nie bawiłemZniknął
Wychodzę na podwórko ...
Wychodzi na czubek wierzy koło domu i patrzy się na latające kruki
Patrzę w niebo
Dalej patrzę się na kruki
Pojawiłam się przy tobie:- Co tam?
-A nic.Nagle kruk leci na mnie ja wyprostywuje dłoń by mógł na niej się położyć on się kładzie a ja się na niego patrzę-Cholera!
- Co jest?
Patrzę się na niego-Ma złamane skrzydło i skręconą nogę(czy łapę xD)
- To nie wygląda zbyt dobrze
-Ta.Widać na niebie jak jeden kruk(ten co bronił tego co trzymam w ręce) dziobie i bije się z drugim krukiem(ten co potraktował tak peirwszego kruka)
- Ehh...Nienawiść...Popatrzyłam na kruki
-Przestać!Nagle dwa kruki przestały się dziobać i bić i odleciały